Subscribe:

Labels

poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Przetwory: Mus malinowy

Koniec sierpnia zasypuje malinami.
Poza rozgrzewającym sokiem, do przetworowej kolekcji
można dodać mus z przecieranych malin.

Wymaga sporo zachodu, bo przecieranie zajmuje parę chwil,
ale efekt jest tego wart :)

Mus ma konsystencję masełka, nie jest za gęsty,
natomiast nie potrzeba do niego żadnego żelfixu.



Składniki:

maliny (dowolna ilość)
cukier lub inny słodzik (wg uznania)


Maliny oczyszczamy i wrzucamy do garnka.
zasypujemy cukrem wg uznania (np.na 1 kg malin 200 g cukru)
i stawiamy na mały gaz.
Gotujemy aż owoce puszczą sok.

Lekko studzimy i przecieramy maliny przez sitko o małych oczkach.
Zajmie to trochę czasu, ale dżem z pestkami nie jest 
tak dobry jak aksamitne masełko.


Gdy już przetrzemy wszystkie owoce, gotowy mus stawiamy
na mały ogień i powoli, mieszając, redukujemy
- najlepiej bez pokrywki, bo zbędny płyn szybciej odparuje.

Gdy uzyskamy odpowiednią konsystencję,
 gorący mus przekładamy do słoików
i odstawiamy do góry nogami do wystygnięcia.

Jeżeli chcecie, słoiki można zapasteryzować
na sucho w piekarniku od razu po zrobieniu.
Mus stawiamy w zimnym piekarniku - nie dnem do góry!
Nastawiamy piekarnik na 110 stopni i trzymamy 20 minut.



1 komentarze:

  1. Maliny to coś czemu nie potrafię się oprzeć!
    Zachęcamy do dzielenia się swoimi pysznościami w naszym serwisie kulinarnym, pośród innych blogerów :)

    OdpowiedzUsuń