Kotleciki marchewkowo ziemniaczane

Zostały Wam z obiadu ugotowane ziemniaki?
Najłatwiej zagnieść z nich kluski śląskie, które uwielbiam.

Ale kotleciki warzywne tez będą super!

Można je z powodzeniem zamrozić i wyjąć w razie potrzeby.
Albo zjeść od razu całą brytfankę z sosem czosnkowym :)

Do tego w środku można przemycić płatki owsiane
i trochę warzyw, których np. nie chcą jeść dzieci :)

Proste, pomysłowe i smaczne wykorzystanie resztek z lodówki :)

Składniki:

500 g ugotowanych ziemniaków

2 średnie marchewki

4 łyżki płatków owsianych

1 mała cebulka

2 jajka

sól, pieprz

ulubione zioła

olej kokosowy

Wykonanie:

Ugotowane ziemniaki dobrze tłuczemy na gładką masę.

Marchewkę obieramy i ścieramy na grubych oczkach.

Cebulkę drobno siekamy.

W misce umieszczamy ziemniaki, marchewkę,

cebulę, płatki owsiane oraz jajka.

Dodajemy 1 płaską łyżeczkę soli, 1/3 łyżeczki pieprzu

i ulubione przyprawy np. zioła prowansalskie lub inne.

Wszystko wyrabiamy do połączenia się składników.

Ręce moczymy w oleju kokosowym  i formujemy

 z masy kotleciki wielkości dłoni.

Gotowe kotleciki układamy na brytfance wyłożonej papierem do pieczenia,

wysmarowanej olejem kokosowym.

Wkładamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni.

Pieczemy około 25 minut.

Po tym czasie wyciągamy brytfankę,  przewracamy kotlety

na drugą stronę i dopiekamy ok. 10 minut.

Kotlety są raczej delikatne w smaku, dlatego dodatki do nich mogą być

intensywniejsze w smaku ( np.sos czosnkowy, pomidorowy).