Subscribe:

Labels

środa, 30 grudnia 2015

Pasta z białej fasolki

Zainspirowana przepisem z książki "Jadłonomia"
 postanowiłam zrobić "smalec z fasoli".
Nie lubię grochu i czerwonej fasolki, więc myślałam, że i białej fasoli nie przełknę.
A tu taka niespodzianka!
Pasta jest przepyszna.
Dla odmiany na kanapkę, zamiast wędliny, sprawdzi się w sam raz.
W smaku jakby fasolowa-cebulowa pasta.
Troszkę jak pasztet tylko dla wegetarian i wegan :)



Składniki:

1 puszka białej fasoli konserwowej
2 cebule
4 śliwki suszone
1 łyżka sosu sojowego
1/2 łyżeczki majeranku
ziarenko jałowca
2 liście laurowe
ziarenko ziela angielskiego
1 goździk
sól, pieprz
1/4 szkl. zimnej wody


Wykonanie:

Fasolkę odsączamy i łączymy z sosem sojowym, majerankiem, szczyptą soli i pieprzu,
zimną wodą.
Miksujemy dokładnie na gładką masę.

 Cebulę kroimy. Smażymy na odrobinie oleju razem z zielem angielskim, liściem laurowym, jałowcem i goździkiem.
Gdy cebula nabierze złotego koloru, wyjmujemy przyprawy a cebulkę zgarniamy do zmiksowanej fasolki i lekko blendujemy.
Suszone śliwki kroimy na drobniutko i dodajemy do całej masy.
Dosmaczmy solą i pieprzem.


 Schładzamy pastę.
Podajemy z pieczywem i ogórkiem konserwowym / kwaszonym.



0 komentarze:

Prześlij komentarz