Z czym Wam kojarzy się lato, poza wakacjami, słońcem i opalenizną?
Mi z zatrzęsieniem owoców, warzyw i mnóstwem roboty w kuchni,
żeby zamknąć te smaki na dłużej.
Czas przetworów uważam za otwarty
- czym się będę sukcesywnie z Wami dzieliła.
A dzisiaj pachnące czerwcowym słońcem...
JAGODZIANKI
Co tam gluteny i inne bajery...
Na specjalne zamówienie prawdziwe drożdżówy :)
Dobrze, że zdążyłam zrobić zdjęcia, bo teraz to już ujęłabym
tylko okruszki na talerzu :)
Składniki (ok.25-30 sztuk):
1 kg mąki pszennej
2 jajka
500 ml mleka
15 g suchych drożdży lub 30 g świeżych
1 szkl. cukru
1 łyżka cukru waniliowego lub esencji waniliowej
100 g masła (roztopione i przestudzone)
200 g jagód
2 łyżki cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
cukier puder + woda
Wykonanie:
Jagody płuczemy i przebieramy z listków i pyłków.
Osuszamy i mieszamy z 2 łyżkami cukru i 1 łyżką maki ziemniaczanej.
Mąkę pszenną przesiewamy do miski.
Mieszamy ją z suchymi drożdżami, cukrem i cukrem waniliowym.
Jeżeli macie drożdże świeże, zróbcie zaczyn i dopiero dodajcie do mąki.
Do mąki wbijamy 2 jajka, wlewamy mleko i wyrabiamy ręcznie (lub robotem),
aż ciasto będzie jednolite i elastyczne.
Pod koniec wyrabiania, dodajemy roztopiony tłuszcz
i dokładnie wtłaczamy w ciasto.
Ciasto powinno ładnie odchodzić od miski i trzymać formę.
Odstawiamy ciasto na ok.1 h w ciepłe miejsce, pod przykryciem.
W tym czasie podwoi swoja objętość.
Wyrośnięte ciasto ponownie zagniatamy, aby pozbyć się z niego powietrza.
Wystarczy parę razy pougniatać.
Następnie z ciasta odrywamy niewielkie porcje i formujemy kulkę.
Rozpłaszczamy kulkę w dłoni, w środek wkładamy łyżkę jagód.
Zlepiamy bułeczkę i turlamy w ręku, żeby ciasto się ładnie złączyło.
Gotowe bułeczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Teraz odstawiamy wszystko do ponownego wyrośnięcia na ok.1 h.
Bułeczki dobrze jest przykryć ściereczką.
W międzyczasie czasie nagrzewamy piekarnik do 200 stopni bez termoobiegu.
Jagodzianki wstawiamy na środkowa półkę i pieczemy 20 minut.
Gotowe studzimy na kratce.
Po wystudzeniu jagodzianki posypujemy
cukrem pudrem lub lukrem.
Aby zrobić lukier trzeba utrzeć w szklance cukier puder z odrobiną wody.
Jagodzianek należy pilnować, ponieważ znikają w niewyjaśnionych
okolicznościach, w bardzo szybkim tempie :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz