Cukinia czy kabaczek?
Zachodzę w głowę, jaka to różnica?
Ostatnio nawet na straganie na bazarku dwie panie mędrkowały nad tym samym.
Kabaczek-cukinia-kabaczek...
Przecież widzę, że to cukinia... Jedna większa, druga mniejsza..
Co jest czym w końcu???
Poszukałam i wychodzi na to, że to ten sam gatunek warzywa,
ale w innym momencie wzrostu.
Cukinia jest młoda, słodkawa, jędrna i mam małe pesteczki lub wcale.
Jest i żółta i zielona.
Kabaczek to cukinia dojrzała, sporych rozmiarów, z pestkami i to czasami dużymi.
Największy okaz jaki w rękach miałam mierzył około 55 cm.
Do przetworów z ogórkami jeszcze wrócę, przynajmniej raz...
Ale dzisiaj to kabaczek /cukinia ląduje w słoiku.
W zalewie słodko kwaśnej,z nutką curry.
Może służyć jako sałatka do obiadu, warzywko na kanapkę
albo przekąska.
Kolejny przepis do przetworowej kolekcji :)
Składniki:
1 duży kabaczek
cukier
ocet
woda
1-2 łyżeczki curry na 1 litr zalewy
ziele angielskie,
pieprz czarny ziarnisty,
gorczyca,
sól
Wykonanie:
Kabaczka dokładnie szorujemy w wodzie, osuszamy i kroimy w dowolne kawałki.
Możecie pokroić go w słupki, krążki, kostkę, plasterki.
Warzywo umieszczamy w umytych, wyparzonych słoikach.
Do każdego słoika dodajemy przyprawy:
1-2 ziarenka ziela angielskiego,
1-2 ziarenka pieprzu
i gorczycę (tyle ile złapiecie w palce -dużą szczyptę).
W garnku gotujemy zalewę.
Robimy ją w proporcji 1:4 (ocet:woda), w ilości odpowiedniej do liczby słoików.
Na każdy litr zalewy dodajemy:
3/4 szkl. cukru, 2 łyżeczki soli i ok.2 łyżeczki curry.
Jeżeli lubicie smak curry dodajecie jej więcej.
Gorącą zalewą przykrywamy kabaczka i zakręcamy słoiki.
Gotowe słoiki pasteryzujemy w kąpieli wodnej przez 5 minut od zagotowania.
Po pasteryzacji odstawiamy wszystko do wystudzenia
i chowamy do spiżarki.
0 komentarze:
Prześlij komentarz