Królowa jesieni powraca...

Na początek złota jesień...

i jeszcze bardziej złota, mieniąca się promieniami słońca...

Troszkę zapomniana, dzisiaj coraz częściej gości na naszym stole...

Królowa Jesieni -  Dynia :)

Czy zasługuje na to miano? Ocencie sami...

Warzywo, bez którego nie można wyobrazić sobie jesieni. Pełne słońca i witamin. 

Pod grubą skórką kryje pyszny miąższ i jeszcze pyszniejsze pestki.

W tej chwili mamy gorący sezon na dynie.

Możemy znaleźć malutkie odmiany, ale także całkiem spore okazy.

Jedne dla ozdoby, drugie do zjedzenia.

Odmian mamy naprawdę wiele, ale najpopularniejsze są: 

hakkaido, piżmowa, makaronowa, muszkatałowa, ozdobna.

Jak rośnie dynia?

Odkąd zobaczyłam jej ekspansje na działce odpowiedź jest jedna...

Rośnie jak dzika :)

 

Ledwo coś się pojawiło ( wschodziła długo, usypiając czujność :) )

By za chwilę rozrosnąć się jak szalona.

I obrodzić takimi wielkoludami :)

Jakie właściwości ma dynia:

Dynia jest niskokaloryczna (100 g to 28 kcal). Zawiera dużą dawkę B-Karotenu, wapnia, fosforu, witamin z grupy B. Nie posiada sodu.

Przy tym podczas gotowania nie traci swoich właściwości odżywczych!

Odkwasza organizm i podnosi jego odporność.

Uważać muszą na nią jednak diabetycy, bo Indeks Glikemiczny dyni wynosi aż IG=75.

Co z pestkami dyni?

Zawierają wiele cennych witamin i kwasów tłuszczowych.

W naszej diecie wprowadzają sporą dawkę mikroelementów.

Obecne w pestkach dyni są: witamina E, witamina B1, witamina B2, witamina B6, witamina C, witamina D i witamina A.

Magnezu w pestkach dyni jest aż 155 mg w 100 g, co stanowi 150% dziennego zapotrzebowania.

Dzięki wysokiej wartości odżywczej pestki wpływają korzystnie na układ krążenia,  stabilizują ciśnienie krwi, uszczelniają naczynia krwionośne,

poprawiają wygląd skóry, włosów i paznokci oraz pobudzają przemianę materii.

Ponadto pestki dyni pomagają w leczeniu nerek, zapobiegając tworzeniu się kamieni nerkowych, wpływają na wzrost kości i zębów, 

Zawarte w pestkach mikroelementy tj. beta-karoten, potas, cynk i selen, pozwalają utrzymać organizm w stanie równowagi i przyczyniają się znacząco do podniesienia funkcji obronnych organizmu oraz prawidłowego funkcjonowania układu trawiennego.

Świeże pestki dyni pomagają też pozbyć się pasożytów z organizmu (m.in.owsików, tasiemca).

Spora ilość cynku jest także bardzo ważna dla naszych Panów. Ten męski pierwiastek chroni prostatę, poprawia sprawność seksualną oraz żywotność i jakość nasienia. 

Zarówno miąższ jak i pestki dobrze wpływają na układ hormonalny, co ma duże znaczenie m.in. dla osób starających się o dziecko czy dla kobiet w czasie menopauzy. 

...........................

O dyni można by było rozpisywać się na 10 stron.

Nie dość,że zdrowa, pełna witamin, pięknie ubarwiona, to w kuchni pomaga wyczarować naprawdę pyszne dżemy, przeciery, zupy.

Sprawdza się też świetnie jako zagęstnik sosów.

Przy okazji dynia jest rozchwytywana w październiku z okazji Halloween.

W tym czasie możemy stworzyć takie oto potwory.