Subscribe:

Labels

środa, 11 listopada 2015

Zupa kalafiorowa wg Pięciu Przemian

Pyszna na ciepło

Kalafior możemy jeść na surowo, gotowany, kiszony, jako puree albo a'la kuskus :)
Nie jedzmy go jednak wieczorem, bo jest ciężkostrawny.
Osoby z chorą tarczycą też powinny na niego uważać.
Jednak tak pysznej zupie, od czasu do czasu, nie można się oprzeć :)
Ponownie zwracam uwagę na kolejność wkładania składników do garnka.
To kolejna zupa z Kuchni  Przemian :)



Składniki:

1 Kalafior
3 ziemniaki
1 marchewka
1 cebula
2 łyżki kaszki kukurydzianej
1 łyżka masła
ziele angielskie
liść laurowy
sól himalajska
sos tamari (niekoniecznie)
natka pietruszki świeża lub suszona

Wykonanie:

W garnku doprowadzamy do wrzenia 1 L wody. 
Po zagotowaniu dodajemy lubczyk ( ja daję suszony - ok.1 łyżki)
Wrzucamy kaszkę kukurydzianą, pokrojone w kostkę ziemniaki, obraną i pokrojoną dowolnie marchewkę, 1 łyżkę masła.
Mieszamy i dodajemy cebulę ( można obraną i w całości).
Myjemy kalafior, dzielimy na rózyczki i dodajemy do wrzącej zupy.
Przyprawiamy zielem angielskie (5 ziarenek), odrobinę pieprzu czarnego i 1 duży liść laurowy.
 Gotujemy 30 minut.
Po tym czasie dodajemy sól wg uznania lub sos tamari oraz posiekaną natkę pietruszki
(jeżeli jej nie mamy w tej chwili - możemy użyć suszonej).





0 komentarze:

Prześlij komentarz