Kurczak w 5 smakach.
To numer jeden wśród chińskich dań wg mojego męża.
Znane danie. Nie przez wszystkich lubiane. Smak jest naprawdę charakterystyczny...
Dla mnie "pachnie" starą skarpetą :D ale to właśnie tak ma pachnieć.
Postanowiłam w warunkach domowych zrobić coś podobnego :)
Mój degustator stwierdził, że czuć "kapcia" i jest pyszne :)
Więc puszczam kapcia dalej :)
Składniki:
1 pierś z kurczaka
kilka rzodkiewek
1 szt. papryki szpiczastej
kawałek pora
1 kopiata łyż,suszonych grzybów
1 mała marchewka
Przyprawy: anyż, goździki, cynamon, pieprz syczuański, kumin.
Miód
Sos sojowy
Wykonanie:
Warzywa szatkujemy na małe kawałki.
Kurczaka kroimy w paseczki i marynujemy przez godzinę w lodówce.
Marynata:
2 łyżki miodu, gwiazdka anyżu, 1 łyżeczka cynamonu, 1/3 łyżeczki pieprzu (może być cayenne),
1/2 łyżeczki kuminu, 2 łyżki sosu sojowego oraz 2 łyżki miodu.
Na rozgrzanej patelni z 2 łyż.oleju smażymy warzywa.
Dodajemy kurczaka z marynatą i smażymy aż wszystkie składniki się połączą.
Nie miałam grzybów mung więc użyłam suszonych grzybów z polskiego lasu :)
Nie miałam także pędów bambusa - następnym razem na pewno kupię, bo tego smaku lekko brakowało.
Smażymy aż sos zrobi się gęsty.
Podajemy z ryżem ugotowanym z kurkumą.
Przyozdabiamy pietruszką.
0 komentarze:
Prześlij komentarz